Notka 2

Na samym początku chciałbym  poprosić was o komentarze z góry Danke

______________________________________________________________________________

Na 3 przerwie na tablicy ogłoszen była informacja  o konkursie taletu.Dawid chciał od razu wziąśc udział ale nie miał wielkiego talentu i tak sie zapisał i zaczął trenować swój wokal..

 Po szkole wrócił do domu a tam została go mama

-Mamo-powiedział szybko Dawid

-co?-zapytała mama?

-zapisałem się na konkurs talentu-powiedział z zachwytem chłopak

-Dziecko! przeczesz ty nie masz talentu- wykrzyknęła mama
-ale mam...

-żadne ale-przerwała matka
-masz się jutro wypisać i tyle-rozkazała mama

-jak zwykle kur** zero wsparcia-powiedział po cichu chłopak idąc do swojego domu  ...

... Jutro w szkole...

Dawid nie spełnił prośby mamy i zawsze po szkole szedł do starego budynku ćwicząc piosenkę pt. " Fallen Angels"

Szło mu nawet dobrze ale myślał "Choler* nie ma nikogo kto lubi tak samo muzykę i nie umie grać na gitarze"

ale również sie nie poddawał i śpiewał dalej.

..2 dni później..

Dzisiaj za pół godziny do szkoły przyjdzie nowy uczeń macie być dla niego mili i szanować go-powiedział dyrektor szkoły
Dawid pomyślał,że na pewno to będzie kolejny gościu który nie umie zaakceptować  jego wyglądu a wyglądał on mniej więcej tak tylko że miał kolczyk w brwi :

Wiec trudno było o jakiegoś super kolegę.

Kiedy jednak przyszedł ten chłopak wszyscy oprócz Dawida się śmiali ponieważ miał dziwną fryzurę a wyglądała ona tak 

 :

Chłopak uciekł na dwór Dawid pobiegł zanim i dogonił go i powiedział

-Cześć 

-Cześć -powiedział chłopak

-Jak masz na imie -zapytał Dawid

-Kamil a ty?

-Dawid
-Dlaczego uciekłeś?-zapytał Dawid

-Gościu ty nie wiesz jak to jest ,że masz własny styl a oni  cie za to obrażają

-uwiesz mi wiem-odp. Dawid
--niby skąd spoko wygldasz-powiedział Kamil
-ty też ale oni zwracaja tylko na markowe żeczy i takie tam ...

_______________________________________________________

Ciąg dalszy nastąpi...